Magazyn Ready
Nr 6-7 - czerwiec-lipiec
www.ready.gery.pl

 

Magazyn Ready
Poprzednia strona

Spis Treści

Następna strona

HUMOR KOMPUTEROWY

Charakterystyka komputerowca
- nie patrzy, lecz skanuje,
- nie słucha, lecz sampluje,
- nie myśli, lecz kompiluje,
- nie rozwiązuje problemów, lecz debbuguje,
- nie ogląda telewizji, lecz digitalizuje obraz,
- nie przypomina sobie, lecz odświeża cache,
- nie chodzi za potrzebą, lecz opróżnia kosz,
- nie leczy się, lecz odpala MkS_Vira,
- nie traci pamięci, lecz ją formatuje,
- nie chodzi, lecz się scrolluje,
- nie maluje, lecz tworzy fraktale,
- nie pakuje się, lecz kompresuje,
- nie sprząta pokoju, lecz go defragmentuje,
- nie zamawia pizzy, lecz ją downloaduje.

Programista staje u bram nieba. Święty Piotr go pyta:
- Chcesz iść go nieba czy do piekła?
- Chciałbym się rozejrzeć.
- Patrz. Tak wygląda niebo. - Św. Piotr pokazuje mu nudną krainę.
- A tak piekło. - i pokazuje programiście najnowsze komputery, kobiety, piwo i pyta - Niebo czy piekło?
- Hmm... wolałbym piekło... - wychodzi z windy na poziomie piekło i widzi kotły ze smołą i mnóstwo ognia. Programista krzyczy:
- A co się stało z tamtym?!
Święty Piotr odpowiada:
- To była wersja beta!

Wchodzi mężczyzna do kawiarenki internetowej i pyta:
- Są wolne komputery?
Na to oburzony właściciel:
- Nie, mamy same szybkie!

Dlaczego informatycy mylą Wigilię Bożego Narodzenia z Halloween?
Bo 31 Oct = 25 Dec

Ostatnie słowa hakera przed śmiercią?
"Log Out"

Kolega zwraca się do kolegi informatyka z prośbą:
- Pożycz mi 1000 zł.
Na to informatyk:
- No dobra niech będzie okrągłe 1024.

Informatyk poszedł w niedziele do ZOO z dzieckiem.
- Tato patrz, jakie dziwne gęsi! - mówi dziecko wskazując na egzotyczne ptaki.
- To nie gęsi, tylko pelikany. Z tego się robi wkłady do drukarek atramentowych.

Siedzi "Admin" w serwerowni i myśli:
- Newton nie żyje, Einstein nie żyje, Edison umarł i ja też się bardzo źle czuję...

Jak odpowiedzą programiści pytani o drogę:
Piszący w C++: Pójdzie pan do tego skrzyżowania, skręci pan w prawo, potem prosto, prosto, prosto, w lewo i już pan jest na miejscu.
Piszący w Pascalu: Pójdzie pan do tego skrzyżowania, skręci pan w prawo w ulice: Mickiewicza, dalej ulica: Prusa, a potem skręci pan w lewo w: Żeromskiego i już pan jest na miejscu.
Piszący w Asemblerze: Pójdzie pan do tego kiosku, kupi pan bilet za złotówkę, pójdzie pan na tamten przystanek i wsiądzie pan do autobusu, wysiądzie na trzecim przystanku, przejdzie pan przejściem podziemnym i już pan jest na miejscu.
Piszący w Prologu: Widzi pan tamten wysoki budynek z wielkim czerwonym szyldem? To tam.
Piszący w Lispie: Dojdzie pan do tego skrzyżowania, a dalej się pan zapyta.

Trzech hakerów i trzech graczy wybrało się w podróż pociągiem. Gracze kupili 3 bilety, a hakerzy jeden. Jadą. W pewnym momencie widzą, że zbliża się konduktor. Hakerzy wzięli bilet i zamknęli się w ubikacji. Kontroler sprawdził bilety graczom i poszedł dalej. Przechodząc obok ubikacji zauważył, że ktoś tam jest. Zapukał, hakerzy wysunęli bilet przez szparę, kontroler sprawdził, podziękował i poszedł dalej. W drodze powrotnej gracze wzięli przykład z hakerów i kupili jeden bilet, a hakerzy nie kupili ani jednego. Zbliża się konduktor. Gracze zamykają się w jednej ubikacji, a hakerzy idą za nimi. Pukają w drzwi, biorą bilet i szybko zamykają się ubikacji na drugim końcu wagonu...

Co się dziej z programistą po śmierci?
Zostaje realokowany, jego lokalizacja jest niezdefiniowana, jego funkcje życiowe wykonały niedozwoloną operację, czeka na Sad_Ostateczny_1.0_patch

Żona wysyła męża - informatyka do sklepu po zapałki. Po kwadransie mąż wraca.
- Bardzo dobre zapałki. Wszystkie działają... Próbowałem czy nie dali wersji demo...

Z pamiętnika pracownika
Poniedziałek - Dostaliśmy komputery. To takie telewizorki z pudełkiem i kawałkiem harmonii.
Wtorek - Cały dzień siedziałem przed komputerem i nic, chyba się popsuł.
Środa - Przyszedł szef i włączył komputer do gniazdka.
Czwartek - Dzisiaj pracowaliśmy na komputerach jak szaleni. Dostałem się na 10. poziom, ale Zenek był lepszy padł dopiero na 12.
Piątek - Nie mogłem przejść 13. poziomu. Dzisiaj znowu zostanę na noc.
Sobota. Rano przyszła policja. Okazało się, że żona zgłosiła moje zaginięcie. Na razie będę mieszkał u Zenka.
Niedziela - Już nie mogę się doczekać poniedziałku.
Poniedziałek - Dzisiaj było szkolenie. Zenek też był. Wykładowca załamał się po 10 minutach. Coś jednak z tego szkolenia wynieśliśmy: ja komplet długopisów, a Zenek rzutnik.
Wtorek - Dostaliśmy kserokopiarkę! Przy pierwszym uruchomieniu Zenek naświetlił sobie oczy.
Środa - Alarm bombowy! Ewakuacja budynku! Ktoś zostawił podejrzaną reklamówkę w toalecie. Saperzy ją zdetonowali, teraz potrzebny będzie remont WC.
Czwartek - Zarządzono czyszczenie komputerów i teraz komputery już nie działają. Może woda była za gorąca?

Cechy zdeklarowanego linuksowca
- Gdy widzi w ZOO antylopę GNU, zastanawia się, gdzie jest jej kod źródłowy i dlaczego spakowano ją w formacie ZOO, a nie w tar.gz.
- Gdy idzie do łóżka z dziewczyną, czyta wcześniej HOWTO.
- W łóżku zastanawia się, jakie parametry dać do mount.
- Noc kończy, kompilując kernel do obsługi formatu brunetka czy blondynka.
- Idąc na bal, przypomina sobie, że nie zainstalował jeszcze samby.
- Rozmawiając przez telefon z kolegą, włącza pppd.
- Gdy jego dziecko nie chce iść spać, robi shutdown -h now.
- Nie czytał "Pana Tadeusza", czeka na niego w formacie man.
- Gdy chce, żeby mu dostarczano codziennie mleko pod drzwi, wpisuje mleczarz do crontaba.
- Separuje mieszkanie od korytarza firewallem i zastanawia się, co zrobić z Windows, bo mają za dużo bugów, żeby je zabezpieczyć.
- Idąc do sklepu, nie bierze pieniędzy, liczy, że część artykułów będzie dostępna jako GPL.
- Gdy chce przewietrzyć mieszkanie, próbuje otworzyć okna przez startx.
- Gdy widzi budynek z napisem Holiday Inn, myśli, że w środku jest serwer newsów.

Treści czterech PRAWDZIWYCH komunikatów:
"System Windows nie wykrył podkładki pod mysz. Aby podłączyć podkładkę pod mysz, musisz najpierw wyłączyć komputer."
"Próba użycia wielozadaniowości - system zaskoczony."
"Błąd został pomyślnie wprowadzony do rejestru."
"Ten komputer jest albo komputerem twardym albo dużym komputerem wymienialnym. Sformatowanie komputera zniszczy wszystkie zapisane na nim pliki. Czy na pewno chcesz sformatować ten komputer?"

TiGeR

 

__________________ REKLAMA __________________

System wymiany banerów NetBAN


Poprzednia strona   | 84 |  Następna strona
Spis Treści


Copyright (C) 2001 by Ready. Wszelkie prawa zastrzeżone.