Ze słowem honoru jest tak jak z dziewictwem - jak je się daje, to ono już jakby nie istniało.
Kasprowicz
4HUMOR
Na srodku parkowej alejki stoi mlody policjant i placze.
Przechodzien pyta go, czy moze pomoc.
- Ach, prosze pana, zgubil się moj pies patrolowy.
- Nie ma się pan czym przejmowac. Z pewnoscia znajdzie sobie droge na posterunek.
- Tak. On na pewno, ale ja?