Sprzęt:
Celeron 466
A-bit BF6
128 Mb RAM (100 Mhz)
Riva TNT II 32 (M64)
Na początku chłodziłem procesor tak jak każdy -
powietrzem. Kupiłem duży radiator pod PII, odpowiednio
go wygiąłem żeby pasował na soket 370. Do radiatora
przymocowałem dwa wiatraki każdy po 1,3 W. Dodatkowo o
nad radiatorem i dwoma wiatrakami był podwieszony duży
(2,8 W) wiatrak dodatkowo chłodzący radiator.
Na tym chłodzeniu osiągnąłem częstotliwość 581 MHz
przy napięciu 2,10 V
W tej konfiguracji można też uzyskać częstotliwość
602 MHz ale w ciepłe letnie dni procesor niebezpiecznie
nagrzewał się.
Na chłodzeniu powietrzem temperatura wynosiła 55-65
stopni C.
Wtedy zainstalowałem chłodzenie cieczą.
Mój zbiornik sam zlutowałem lutownicą transformatorową!
Zbiornik ma wymiary 50x50x50 czyli 125 cm sześciennych.
Do budowy zbiornika użyłem blachy miedzianej ok. 0,2 mm
Niestety pod ciśnieniem zbiornik przeciekał i ponowne
lutowanie na nie wiele się zdało więc skoczyłem do
sklepu i kupiłem Poxilinę. Wszystkie krawędzie
zbiornika i rurki we-wy pokryłem Poxiliną. Odczekałem
chwilę i zbiornik był gotowy. Poxilina doskonale
uszczelniła mój zbiornik i dodatkowo wzmocniła "miękkie
miejsca". Więc zabrałem się do mocowania i tu mi
szczęka opadła, Poxilina zwiększyła gabaryty zbiornika
i musiałem się pozbyć połowy RAM'u żeby zamocować
zbiornik na procku.
Dlatego przy projektowaniu pojemnika polecam zmniejszyć
nieco wymiary na nie przewidziane poprawki.
Po zeszlifowaniu znacznej części Poxiliny z jednej ścianki
mogłem już włożyć cały ram.
Aby zamocować zbiornik na procku użyłem starych mocowań
radiatora. Dolutowałem do nich druty miedziane połączone
ze śrubami. Całość jest bardzo łatwa w montażu.
Zanim umieściłem zbiornik na procesorze kupiłem płytkę
Peltiera o mocy 93 W, ja uzyskałem moc jedynie 72 W bo użyłem
zasilacza AT a jego maksymalne napięcie nominale to 12 V.
Maksymalne napięcie nominalne Peltiera to 15,5 V
Następnie kupiłem pompkę do fontanny. Oto jej
parametry:
przepustowość - 2500 l/h
słup wody - 2,5 m
moc - 40 W
średnica wyjściowa - 3/4"
Skołowałem jeszcze małą chłodnicę ale nie jestem
pewien co do jej możliwości chłodzących. Już nie długo
kupie lepszy wiatrak i wtedy się okaże.
Całość połączyłem wężem ogrodowym średnica ok. 13
mm
System chłodzący działa tak:
na procesorze jest płytka Peltiera która z jednej strony
jest bardzo zimna a z drugiej okrutnie gorąca.
Wiadomo zimną stronę zlepiłem (sylikonem) z procesorem
a gorącą z zbiornikiem.
Pod stołem mam plastikowe wiaderko po farbie. W wiaderku
pełnym wody zanurzona jest pompka. Pompka pompuje wodę
do zbiornika. Ze zbiornika woda wędruje do chłodnicy a z
chłodnicy wędruje do wiadra i proces się powtarza.
Czas na wyniki:
Celeron 466 bez większych problemów chodzi na 645 MHz
przy temperaturze 30-32
Jednak korzystam z częstotliwości 630 MHz ze względu na
większą stabilność.
Przy częstotliwości 630 MHz temperatura jest taka sama.
Jedynym mankamentem mojej instalacji jest słaba wydajność
chłodnicy lub wiatraka chłodzącego chłodnicę. Po
kilku dniach woda się nagrzewa i temperatura proca
wzrasta do 37-43. Aby zmniejszyć temperaturę konieczna
jest wymiana wody.
Zabezpieczenia:
Wszystko jest w porządku jeżeli jestem przy komputerze i
kontroluje temperaturę ale co zrobić żeby nie spotkała
mnie taka historia jak gościa z zagranicy (awaria pompki http://nfs.hwextreme.com/burn.shtml).
Otóż temu facetowi przestała działać pompka pod jego
nieobecność i procek, płyta i RAM spaliły się.
Nigdy nie miałem możliwości przetestowania
automatycznego wyłączenia się komputera przy pomocy
odpowiedniego ustawienia opcji w BIOS'e. Aby komputer się
wyłączył proc musi mieć minimum 75 stopni.
Mój komputer wariuje przy 60 więc postanowiłem coś na
to zaradzić.
Używam "Motherboard Monitor" do monitorowania
temperatury w moim komputerze. Program jest fajny i dobrze
rozbudowany.
Wykorzystałem dwa czujniki zabudowane na płycie (jeden z
czujników jest osadzony na końcu
kilkunastocentymetrowego kabla więc można go wetknąć w
każde miejsce na płycie głównej). Ruchomy czujnik
wetknąłem pomiędzy proca a płytkę Peltiera co pozwala
mi kontrolować stan Peltiera.
Następnie skonfigurowałem Motherboard Monitor w następujący
sposób:
gdy na Peltierze temperatura wzrośnie (z powodu
uszkodzenia lub braku zasilania) powyżej 30 stopni C, to
włącza się programowy cooler "RAIN".
Drugi czujnik (czyli temperatura proca) ustawiłem na 56
stopni C. Po przekroczeniu 56 Motherboard Monitor uruchomi
program "ATX SHUTDOWN" (doskonały program który
natychmiastowo wyłącza komputer).
Po skonfigurowaniu programów wyłączyłem całkowicie chłodzenie.
W ciągu kilku sekund włączyły się alarmy ostrzegawcze
a po nich zadziałał "Rain" i schłodził
procesor do temperatury bezpiecznej.
Jednak ta metoda nie działa jeżeli jakiś program
intensywnie obciąża procesor, Rain na to nic nie pomoże.
I tu wkracza drugi program "ATX SHUTDOWN". Gdy
wszystkie metody chłodzenia zawiodą po prostu wyłączy
komputer. Straty wyniesione przez niespodziewane wyłączenie
komputera (bez zamknięcia Windows'a) będą z pewnością
mniejsze niż kupno kilku nowych podzespołów.
Gdy pisze ten tekst słucham mp3-ujek przy użyciu WinAmpa.
Gdy go wyłączę i włączę Raina, temperatura na
procesorze spada do 6-8 stopni Celsjusza.
Teraz trochę o kosztach i mocach.
Za Peltiera zapłaciłem 107 zł
pompka to wydatek ok. 100 zł
drugi zasilacz 30-60 zł
blachę i kilka centymetrów rurki miedzianej dostałem za
darmo
chłodnicę dostałem od kumpla
Peltier pobiera 72 Waty - zasilam go przy pomocy drugiego
zasilacza ponieważ pobiera 6 Amper a zasilacz przy napięciu
12 V daje 8 Amper więc mój podstawowy zasilacz nie dałby
rady.
Pompka 40 W
72+40=112 + drobne straty = 115 W
Więc czy opłaca się podkręcać proca za taką kasę i
przy takim poborze mocy ???
Jasne że tak, za jakiś czas kupie Celerona II to go
dopiero zakręcę...
prędkość |
przyrost |
szyna |
Przyrost szyny |
napięcie |
Przyrost wydajności |
Sposób chłodzenia |
466
Mhz |
|
66 |
|
2.00
V |
|
AIR
I |
525
Mhz |
+59 |
75 |
+9 |
2.00
V |
+12,38% |
AIR
I |
581
Mhz |
+115 |
83 |
+17 |
2.10
V |
+24,92% |
AIR
II |
602
Mhz |
+136 |
87 |
+21 |
2.30
V |
+30,07% |
AIR
III |
609
Mhz |
+143 |
88 |
+22 |
2.30
V |
+31,42% |
AIR
III+ |
645
Mhz |
+179 |
92 |
+26 |
2.30
V |
+38.17% |
WATER |





SUPLEMENT
W
ostatnim tekście pisałem o wzrastającej temperaturze po
dłuższym użytkowaniu chłodzenia. Wyeliminowałem tą
wadę poprzez naprawdę "dobrze" przymocowany
zbiornik do proca i Peltier'a. Teraz temperatura nie
wzrasta, nawet w gorętsze dni. Nie trzeba też wymieniać
wody (chyba że coś się w niej utopi ;)))
).
Miałem też okazję przetestować mój system
zabezpieczający. Niestety nie były to kontrolowane próby
lecz prawdziwa awaria.
Pewnego dnia włączyłem komputer jak zwykle i po
kilkunastu minutach włączył się alarm a potem chłodzenie
programowe. Podniosłem więc w programach temperaturę
alarmową na nieco wyższą i przeresetowałem kompa.
Przy starcie zaczęło piszczeć zabezpieczenie BIOS'owe.
Dało mi to do myślenia bo w BIOS'ie miałem temperaturę
alarmową dość wysoką.
Przed wyłączeniem kompa sprawdziłem temperaturę
Peltier'a, była dziwnie wysoka. Wyłączyłem komputer,
poszukałem miernika. Włączyłem zasilacz zasilający
Peltier'a i zmierzyłem napięcie. Peltier ma dużą moc
więc napięcie na zasilaczu spada z 12 na ok 10 V. A tu
niespodzianka 12 V !!!!
Pomyślałem - Pelier się zepsuł...
Rozkręciłem całe ustrojstwo, biorę Peltier'a do ręki
i nic nie widzę. Po dokładniejszym przyjrzeniu się
Peltier'owi okazało się że jeden z półprzewodników
wykopcił się. Dosłownie mówiąc Peltier był osmalony.
Zadzwoniłem do firmy w której zakupiłem Peltier'a.
Uprzejma kobieta kazała mi go przysłać bo wymienią mi
go w ramach gwarancji. I rzeczywiście wymienili, tyle
tylko że czekałem prawie miesiąc (27 dni). Zastanawia
mnie jak to wygląda w innych firmach ????
Po otworzeniu przesyłki moim oczom ukazał się nowiutki
Peltier. Natychmiast zamontowałem go na proca i znów
cieszę się podkręconym procesorem.
Na
koniec kilka uwag co do Peltier'a. Jest to niesamowite urządzenie.
Rzadko temperatura na nim jest większa niż 10 stopni C,
więc skrapla się na nim para wodna. Para wodna jest jak
woda destylowana nie przewodzi prądu - więc czym się
martwić ???
Prawdopodobnie nikt z nas nie ma idealnie czystego
komputera. Jak często odkurzasz komputer???? Kurz + woda
doskonale przewodzą prąd.
Celeron to taki dziwny proc, że po stronie
radiatora ma metalowe końcówki. Co zrobić żeby nie było
zwarcia ??? Ja posmarowałem całego proca pastą
sylikonową, (przewodzącą ciepło) która jest doskonałym
izolatorem prądu i problem z głowy...
|