Zobacz listę nagrań! MTV 20 KLUBOWYCH na płycie CD?! Nigdy w życiu nie pomyślałbym, że polska edycja programu którego pierwowzorem jest europejska "MTV DANCE FLOOR CHART" sięgnie po rynek sprzedaży płyt w Polsce...

Przyznam się, iż rzadko sięgam po polskie składanki, choć wcale nie przeczę zasadzie "dobre, bo polskie". Bardzo nawet chciałbym, aby słowa te mogły być charakterystyką polskich składanek, choć fakty mówią same za siebie. Polskie składanki są w opłakanym stanie! Brak na nich nowości i premier!!! Co gorsza stan ten trwa od dłuższego czasu, a wszyscy boją się to głośno powiedzieć.

Przejdźmy jednak do zawartości. Tu potwierdzają się moje słowa. Zaledwie 5 spośród 20 nagrań ma datę 2001. Czyż nie jest pomyłką wydawanie na płycie (która pojawia się na rynku w kwietniu) nagrań, które są hitami roku ubiegłego?! Powiedzcie ile razy można słuchać: "Feel The Beat", "I put a spell on you", "Proximus", czy też "Lady" francuskiego duetu MODJO??? Dorzucić należy do tego jeszcze m.in. "Groovejet" włoskiego producenta Christiano Spillera, który ukazał się na singlu w... lipcu zeszłego roku. Nie zamierzam mówić, iż nie są one warte uwagi, ale wszyscy znają je chyba aż za dobrze.

Całe szczście mamy jeszcze urozmaicenie - nagrania promowane głównie przez MTV: Planet Funk, Fused, Photek, Campaus, czy też Rui da Silva wespół z Cassandrą. Na temat tych nagrań również nie będę się rozpisywał. Ten kto ogląda MTV wie doskonale co to za utwory, gdyż są one od dłuższego czasu prezentowane na antenie stacji.

Płyta byłaby dużo bardziej atrakcyjna gdyby znalazły się na niej remiksy nagrań, nie zaś wersje singlowe (do wyjątków należy ponad 7 minutowa wersja "Everytime You Need" Madison Avenue - którzy goślili w naszym kraju ubiegłego roku). Oczywiście gdyby było tak jak napisałem, MTV musiałoby zrezygnować z formuły "20 KLUBOWYCH". Tak duża ilość nagrań w wydłużonych i zremiksowanych wersjach nie zmieściłaby się na jednej płycie. Może warto więc pomyśleć na drugi raz o składaczku podwójnym zawierającym wersje, które ciężko zdobyć?! Ale to tylko moja skromna uwaga.

Chociaż z drugiej strony myślę, że krążek będzie wręcz doskonały po upływie dłuższego okresu czasu. Miło będziecie wtedy wspominać nagrania: Santos "Camels", Safri Duo "Played-A-Live", nieśmiertelne "We`re Alive" Paula Van Dyka czy też "Needin U II" D. Moralesa. Choćbym miał nie wiem jak wielką chandrę te 2 nagranka zawsze poprawiają mi humor. Pierwsze daje mi dawkę niesamowicie pozytywnej energii, a drugie pozwala ją nieco spożytkować myśleniem o... Ibizie. No właśnie; tam chyba też króluje MTV nie prawdaż?! Ale o tym może przy okazji wydania kolejnej płyty z serii "MTV IBIZA"...

Podziękowania dla: CGM 30 TON