Świat Mroku

Opis:

Za czasów Mrocznych Wieków, jeszcze przed zamachem Tremere na Saulota, Salubri byli najbardziej ludzkimi wampirami. Często praktykowali medycynę w klasztorach i niedalekich miasteczkach. Byli oni prawdopodobnie jedynym tak szeroko akceptowanym klanem w społeczeństwie śmiertelników. Wiele Francuskich i Brytyjskich legend opowiada o trójokich uzdrowicielach, którzy wędrowali po ich ziemiach.

Salubri bardzo przejmują się życiem ludzi. Jeśli traktować ich dobrze, mówią, i wyswobodzić ich spod jarzma ciągłych machinacji i manipulacji ze strony naszej rasy, to urosną w siłę i mądrość. A to może tylko polepszyć jakość naszego nie-życia. Nie potrzeba mówić, że taka ideologia czyni ich relatywnie popularnymi z Brujah. Salubri są bardzo społecznymi istotami i można je znaleźć przeważnie w grupach albo własnego klanu, albo innych.

Za czasów Mrocznych Wieków Salubri byli lubiani przez Książąt, którym podobał się fakt, że mało który Salubri bardzo angażował się w politykę. Członkowie tego klanu starają się również polepszyć życie ludzi. Jeśli populacja ma się dobrze, tak i mają się wampiry. Bardzo mało miast ogarniętych plagą zamieszkiwanych było przez Salubri. Próbują oni również przybierać postacie bohaterów i ideałów do naśladowania. Są wielkimi historykami, rywalizując z wiedzą Kapadocjan. Dobrze orientują się w tematach mitologii i legendach. Krążą pogłosy iż Saulot napisał Księgę Nod, ale skończyli ją dopiero jego potomkowie. Lubią również opowiadać swe historie przed wszelką publiką (zarówno śmiertelną jak i wampiryczną).

Dzieci są bardzo istotne dla Salubri. Ojcowie spędzają przeważnie wiele czasu tłumacząc struktury społeczeństwa wampirów swemu potomstwu, by poprowadzić je ku Golkondzie. Przed zdiabolizowaniem Saulota przez Tremere większość z Salubri osiągała Golkondę, ale po oczyszczeniu wyższych stanowisk udawało się im to znacznie rzadziej. Salubri starają się przybliżać inne klany do tego mitycznego stanu, ale nikogo do tego nie zmuszają.

Klan ten pamięta Kartaginę, której usilnie chciał pomóc. Mimo tego nie czuje aż takiej nienawiści do Ventrue jak czynią to Brujah. Salubri pomagali również ustawić Ateński ustrój demokratyczny. Nie mają także nic przeciwko innym klanom prócz Baali, których otwarcie zwalczają. A Baali zawsze starają się tak popleść swe plany, żeby przy okazji zawsze zranić Salubri. Mimo statusu Klanu, Salubri są bardzo nieliczni. Większą ilość można spotkać w niewielu miastach.

Przydomek:

Trójocy

Wygląd:

Członkowie tego klanu są wybierani spośród wszystkich chodzących po ulicach: dzieci, starych ludzi, nastolatków, wojowników, uczniów, czy księży.

Schronienie:

Gdziekolwiek, ale przeważnie w większych skupiskach ludzi. Mała wioska jest domem dla Salubri śpiących w stodołach, czy małych chatach. Śmiertelnicy bardzo często oferują im łoże i chronią ich. Gdy spytasz o Salubri, większość ludzi zaprzeczy, mimo, że go zna.

Pochodzenie:

Salubri przeistaczają tylko tych, którzy byli dobrymi ludźmi za życia. Wyklucza się więc alfonsów, prostytutki, handlarzy używanymi powozami czy morderców. Salubri chcą pomóc ludziom, a nie oszukiwać ich, czy kontrolować.

Kreacja bohatera:

Salubri mogą posiadać dowolną rolę, jednak żołnierz, czy kryminalista są najmniej licznymi z nich. Szlachetni wojownicy tacy jak rycerze, pod warunkiem, że postać jest humanistą, są także akceptowani. Większość z nich posiada naturę Obrońcy, ale postać może wybrać dowolnie inną. Społeczne i Umysłowe atrybuty są pierwszorzędne, a zwłaszcza zdolność Wiedzy. Wszyscy Salubri muszą mieć Pokolenie na przynajmniej 4 -tym poziomie, by odwzorować własną nieliczność. Wielu z nich posiadało będzie Świtę i/lub Sprzymierzeńców w formie pomocnej ludności.

Klanowe dyscypliny:

Nadwrażliwość, Niewidoczność, Prezencja.

Ułomności:

Za każdy wyssany ofierze punkt krwi (jeśli tego nie chce) Salubri traci 1 poziom zdrowia. Jeśli sprzeciwia się temu używając Siły Woli, to w skutkach doprowadza to do nie możności odzyskiwania punktów Siły Woli. Golkonda jest celem najwyższym

Preferowana Droga:

Praktycznie wszyscy Salubri podążają drogą Człowieczeństwa.

Organizacja:

Nigdy nie przywiązują wielkiej wagi do swego statusu. Prawie nigdy się nie spotykają. Współpracują raczej z wampirami innych klanów znajdującymi się akurat w pobliżu. Jeśli zaś członkowie Salubri spotkają się, to przeważnie handlują i wymieniają informacje. Ich prestiż zależy od liczby ludności, której pomogli, ale nie przejmują się zbytnio sprawami wyższości, czy niższości swych braci - wolą, by ich czyny przemawiały za nich samych. Starsi Salubri starają się radzić i pomagać swym dzieciom, co czasem staje się dla nich uciążliwe.

Stereotypy:

Assamici: Są zbyt zajęci swymi jatkami. Spróbuj pokazać im drogę, albo zostaw w spokoju.
- Trójocy mają wyśmienitą krew.

Brujah: Zbyt często wypuszczają swą Bestię. Wystarczy tylko, że skoncentrują na niej swe czyny. Pomóż im jeśli będziesz mógł, albo jeśli oni ci na to pozwolą.
- Saulot prawi jedynie o pokoju. Jego dzieci kontynuują jego czyny. Bądź dla nich życzliwy, a oczarują twój lud.

Kapadocjanie: Rabusie grobów to świetni przyjaciele, jednak ich makabryczny zawód oddala ich od ludzi. Spróbuj pokazać im kolory życia, a nie stałość śmierci.
- Salubri widzą tylko jedną część obrazka. Żyją w bajkach. Pozwól im na to, a jeśli będą nękać cię urokami życia, pokaż im siły śmierci.

Wyznawcy Seta: Węże próbują cię tylko skorumpować. Pokaż im słuszną drogę, którą kroczysz i nie ulegaj im.
- Są świetnymi celami do zepsucia.

Gangrel: Gangrele to zagubione zwierzęta. Postaraj się przywrócić im ich zmysły. Wzmacniaj więzi między nami, nie psuj ich.
- Musimy dać trójokim lekcję. Jeśli spróbują oddalić cię od twojego celu, otwórz ich i zobacz skąd czerpią swą moc.

Lasombra: Są zbyt wmieszani w skorumpowaną politykę prowadzoną przeciwko sobie i ludziom. Zostaw ich w spokoju.
- Salubri można z łatwością manipulować. Im wystarczą nasze słowa, a nasze słowa to ich zguba.

Malkavian: Módl się za nich. Cierp ich szaleństwo. Czasem poprzez szaleństwo przychodzi oświecenie.
- Hej ja też chcę trzecie oko! Daj mi je proszęproszęproszę!

Nosferatu: Nosferatu są przeważnie bardzo zaangażowani w pomocy innym. Spójrz poza ich twarze, a zobaczysz prawdziwe piękno.
- Salubri zawsze byli życzliwi dla mnie i moich braci. Odwdzięczanie się im leży w naszym obowiązku.

Ravnos: Ich przeszłość jest podobna naszej. Pozwól im wędrować własnymi ścieżkami i miej nadzieję żeby nie spostrzegli niczego wartościowego na twej domenie.
- Mają duże zasoby i przeważnie nawet nie przeszkadza im, gdy uszczuplasz ich majątek.

Toreador: Toreadorzy mają wielką wizję, ale rzadko służy ona ludziom.
- Ich mało obchodzi sztuka, a oni mało obchodzą nas.

Tzimisce: Diabły są niezbyt przyjemne. Spróbuj nie dopuścić, by zabrali twych druhów do swych zamków. Żaden z nich już nie wróci.
- Salubri powinni jeszcze raz ujrzeć słońce swym trzecim okiem, którym widzą to, czego nie powinni.

Vetrue: Większość z nich jest wielkoduszna i może chcieć ci pomóc. Za odpowiednią cenę.
- Bądź szczery z Trójokimi; zrobią wszystko, o co poprosisz.

Baali: Nasz klan może jedynie ich potępiać. Wypaczają ludzkość i sprawiają, że tonie w głębinie bestialstwa. Niszcz, jak tylko ich odkryjesz. Wezwij na pomoc wszystkich Krewnych. Nie ma dla nich odkupienia.