Andrzej Potocki.



Jest historykiem i dziennikarzem. W prasie ogólnopolskiej i regionalnej ukazało się kilkaset jego wierszy.
Zadumane Madonny Bieszczadzkie stały się inspiracją do napisania cyklu wierszy, które opublikowano w 1997 roku.

 

MADONNA Z BENIOWEJRóża Franczak - grafika.

Kiedy ludzi wypędzano
na drugi brzeg Sanu
chciała pójść z nimi

Czerwonoarmiejcy
zastąpili jej drogę
Prosiła
na kolanach błagała
komandir odczytał Jej
kremlowski ukaz
- Nielzja wpuszczać kobiety
o imieniu Maria
i jej małoletniego syna Jezusa
Kazał zawrócić

Wróciła
pod baniaste kopuły cerkwi
a kiedy podłożyli pod nią ogień
spłonęła w tym stosie drewna
który był Jej świątynią

z tomu Madonny Bieszczadzkie
Andrzej Potocki


KRÓLOWA BIESZCZADÓW

Nieznani sprawcy skradli
w nocy 6 lipca 1992 r.
cudowny obraz, intronizowany
w kościele w Jasieniu
przez kardynała Karola Wojtyłę


Zdrowaś Mario
łaskiś pełna
Pan z Tobą

Zdjęli Cię z ołtarza
z ram wywlekli
odarli z korony
zbezcześcili
Twoją świętość

Madonno
ocal w człowieku
jego człowieczeństwo

z tomu Madonny Bieszczadzkie
Andrzej Potocki.


KOMANIECKA MADONNA

Wykradli Cię nocą
Przez carskie wrota
wynieśli ze światłyszcza

Czemu nie wołałaś
ratunku
pomocy
Zbiegli by się Łemki
z kosami
z widłami
i obronili przed złodziejami
Zbiegły by się Łemkinie
pomóc Twojej Dziecinie
Zbiegła by się cała wieś
na powrót Cię do cerkwi wnieść

Madonno
gdziekolwiek jesteś
oni będą czekać na Ciebie
aż do godziny
swojej śmierci

z tomu Madonny Bieszczadzkie
Andrzej Potocki.

DO GÓRY

(c) Wirtualne Bieszczady 1999 - 2000