Bezmiechowa - wieś, Bemiechowa - lotnisko, Aeroklub Bieszczadzki, to temat dobrze znany.
Tęgoborze - wieś w pobliży Nowego Sącza. Tęgoborze - szybowcowe lotnisko, w latach 30-tych na wzór Bezmiechowej do życia
powołane. Odrodziło się na krótko w czasach tuż powojennych. Casus Bezmiechowej, jej wskrzeszenie i powrót do najtańszych
form szybowcowego latania - okazał się zaraźliwy. Aeroklub Bieszczadzki, jako instytucja, był jeszcze w powijakach, a już
Tęgoborze zwróciło na Bezmiechową uwagę, już pilnie bieszczadzkie poczynania obserwowało, już na pierwszy tutejszy kurs
szybowcowy przysłało swojego ucznia - delegata.
W ostatniej dekadzie sierpnia, w terminie pokrywającym się ze Świętem Lotnictwa, odbyło się w Nowym Sączu Ogólnopolskie Spotkanie Pilotów Szybowcowych pod hasłem powrotu do Tęgoborza. Idea oparta jest na bieszczadzkich wzorcach. Na wzorcu organizacyjnym i metodycznym, na wieloletnim dorobku Bezmiechowej. Dla sądeckiego środowiska pilotów dyrektor Aeroklubu Bieszczadzkiego Piotr Bobula - człowiek z tamtejszym rodowodem, który wszystkie szczeble lotniczego wtajemniczenia zdobył pod podhalańskim niebem - jest niekwestionowanym autorytetem.
Na szczycie Słonnego praktycznie zdał egzamin organizacyjny, stąd rola konsultanta ds. wskrzeszenia Tęgoborza jest mu na Podhalu przypisywana. Opustoszało niebo nad Bezmiechową na kilka sierpniowych dni, bieszczadzkie skrzydła nad Nowym Sączem, nad Tęgoborzem się pokazały, przypomniały tamtejszym mieszkańcom do czego góra nad ich wsią jest stworzona. Trzon aeroklubowej bieszczadzkiej kadry plus cały skład tegorocznego kursu szybowcowego byli gośćmi Tęgoborza. Gośćmi pierwszego sortu, gośćmi, którzy byli świadectwem, że powrót do doświadczeń przeszłości jest możliwy. Ludzie ze szczytów nad Bezmiechową i nad Tęgoborzem już współpracują. Nastąpił przełom, nie w Bieszczady cudze wzorce się importuje, a daleko stąd bieszczadzkie się przyswaja. Relacja lotnisko - lotnisko już funkcjonuje. Może czas, by sołtysi dwóch wsi wspólny temat znaleźli. Bezmiechowa - wieś e Bezmiechowej - lotnisku chce przyszłość swą dostrzegać, drogą tą już kroczy i pewnie na swe doświadczenia kupca w Tęgoborzu znajdzie. Może w relacji burmistrz - wójt, czy starosta - starosta temat do pogaduszek z lotnictwem w tle się trafi. Aeroklub Bieszczadzki rozwinął swe skrzydła poza Bieszczady sięgając, czas podążyć tym kursem.
Jakub Demel, Nowosiółki 7.09.2000 r.
Echo Bieszczadów - Październik 2000